Niedawno Sejm przyjął nowelizację Kodeksu Pracy dopuszczającą możliwość pracy w niedzielę dla pracowników niektórych sektorów gospodarki. W najbliższym czasie posłowie będą musieli pochylić się nad kontrpropozycją w postaci obywatelskiego projektu zakazującego pracy w tym samym dniu w placówkach handlowych.
Podpisany przez 114 tysięcy obywateli i przygotowany przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Wolna Niedziela", w tym przez osoby skupione wokół Naczelnej Rady Zrzeszeń Handlu i Usług, projekt został już złożony w Sejmie.
Twórcom nowelizacji Kodeksu Pracy zależy przede wszystkim na wsparciu drobnych rodzimych handlowców, którzy nie są w stanie konkurować z wielkimi centrami handlowymi i hipermarketami. Zakaz handlu w niedzielę ma także aspekt społeczny – proponowane zmiany mają pomóc pracownikom handlu w integracji z rodziną w dniu, który w tradycji polskiej jest uznawany za najlepszy czas na pogłębianie więzi rodzinnych.
Inicjatorzy projektu odpierają argumenty, że ucierpi na tym polska gospodarka. Według nich wydatki budżetów domowych zostaną po prostu rozłożone na sześć dni, a kupujący zaopatrzą się w potrzebne artykuły w inne dni, głównie w sobotę i poniedziałek. Dodatkowo twierdzą, że dzięki wprowadzeniu takiego zapisu w prawie pracy obywatele będą częściej korzystali z ofert kulturalnych i wypoczynkowych i zamiast skupiać się na robieniu zakupów w niedzielę poświęcą ten czas na bardziej wzbogacające duchowo zajęcia. Autorzy projektu nie zgadzają się ze stanowiskiem, jakoby nowelizacja miała przynieść wzrost bezrobocia, gdyż według obowiązującego prawa pracodawca i tak musi dać dzień wolny pracownikowi, który przepracował niedzielę.
Obecnie Kodeks Pracy określa, że praca w placówkach handlowych jest niedozwolona w święta.
|